Zapraszam do zapoznania się z moim
tomikiem poezji "Drżenia niedojrzałości"

Sprawdź

Znaleziono 11 wpis z archiwum "2021-01"

25 Sty
2021
kategoria: Sport
godzina: 02:15

Od kilku dni większość z nas jest pod wrażeniem wyczynu jakiego dokonali Nepalscy Szerpowie, wchodząc zimą „ręka w rękę", chyba w dziesięciu, na drugi co do wysokości szczyt świata, czyli K 2, 8611m w Karakorum.
Wydarzenie tym bardziej doniosłe, że dokonane przez samych Szerpów, traktowanych wielokrotnie tylko jako pomocników, przewodników, tragarzy sprzętu, budowniczych obozów, rozpinaczy poręczówek i drugorzędnych uczestników wspinaczki, którym się płaci za usługiwanie wielkim gwiazdom światowego himalaizmu.
Podejście, sądzę, że z jednej strony wielce rasistowskie, z drugiej absolutnie nieuprawnione i niesprawiedliwe, bo to, moim zdaniem, właśnie dzięki nim wspinanie w Himalajach i Karakorum jest w ogóle możliwe, a większość wypraw ma szansę gdziekolwiek dojść i potem wrócić.
Pragnę przypomnieć, że pierwszego wejścia na najwyższą górę świata Czomolungmę (u nas nazwaną Mount Everest, 8848m) dokonali 29 maja 1953r. wspólnie Nowozelandczyk Edmund Hillary i Szerpa Tenzing Norgay.

24 Sty
2021

Właśnie zakończyła się, moim zdaniem, haniebna prezydentura w USA.
Poza ponad połową amerykanów, z ulgą odetchnęło chyba kilka miliardów ludzi na całym świecie, dla których ostatnie pięć lat w wydaniu Ameryki – stanowiło koszmarny sen w skretyniałej rzeczywistości.
Oczywiście powrót do normalności w USA martwi zapewne Putina i jego kumpli, co również oznacza, że Orban i mały vice grający na dudach, są w wielkim smutku i nieutulonym żalu po stracie takiego, równie nieodpowiedzialnego kompana.
Problemem jest to, że idol naszego suwerena, nie dość, że nie potrafił z godnością uznać zasłużonej porażki z rozumem, to zaczął, zgodnie z wyznawaną przez siebie i swoich rosyjsko-węgiersko-polskich naśladowców polityką – dążyć do doprowadzenia do wojny domowej w swoim kraju.

Właśnie okazało się, że zmarła 15-latka, która kilka dni temu, w okolicach Elbląga, podczas kuligu na jakichś workach ciągniętych za samochodem - wpadła na przydrożne drzewo.
Głupota ludzka przeraża coraz bardziej, a fakt, że podobno samochodem kierował... ojciec dziewczynki – poza tym, iż dopełnia ogromu tragedii, świadczy o bezmyślności i nieodpowiedzialności ludzi dorosłych, wydawałoby się odpowiedzialnych nie tylko za swoje dzieci, ale przede wszystkim za siebie.
To jest niewyobrażalny dramat rodziny, ale przemilczanie tego, ze względu na drażliwość sytuacji, spowoduje jak zwykle, że szybko o tym się zapomina, bo unikamy tematu.
A sprawa jest niezwykle poważna.

23 Sty
2021

Bydło w tym kraju czuje się coraz bardziej ważne i bezkarne, bo suwerenna władza wmawia im, że są coś warci i jako główni jej wyborcy, liczący w zamian na rolę przydatnego, nagradzanego pasożyta – niezwykle istotni dla reżimu.
Bezczelne wyciąganie brudnych łapsk po darmową kasę, którą przeznaczają wyłącznie na alkoholowe libacje sprawią, że uważają, iż wszystko im się należy, a oni żyją tylko po to, by tkwić w pijackim amoku na koszt wszystkich innych dookoła.

Niestety, po raz kolejny, jak co dzień w tym kraju, wciąż otrzymujemy nowe, tragiczne informacje o dramatach na polskich drogach, wynikających z wypadków spowodowanych przez pijanych lub naćpanych kierowców.
Polska mentalność powoduje, że alkoholizm i pijaństwo są tutaj traktowane jak najcenniejsza spuścizna narodowa, którą należy pielęgnować i krzewić, bo w przeciwnym razie upadną wszelkie historycznie kultywowane wielkie polskie wartości i tradycje.
A to jest przede wszystkim narodowa tragedia, gdyż takie podejście sprawia, że każdy Polak, mając chyba genetycznie zaprogramowane kilka promili we krwi, odruchowo broni i usprawiedliwia wszelkie osoby funkcjonujące w upojeniu alkoholowym lub jakimś innym odurzeniu.

© Wszelkie prawa zastrzeżone