Zapraszam do zapoznania się z moim
tomikiem poezji "Drżenia niedojrzałości"

Sprawdź

23 Maj
2021

Kolejne bestialskie morderstwo dziecka

kategoria: Polityka
godzina: 22:49
Udostępnij:

23.05.2021 Wolne Miasto Warszawa

Pojawiają się kolejne, tragiczne informacje na temat porwania i zabójstwa 11. letniego Sebastiana z Katowic, który zniknął wczoraj wieczorem z placu zabaw.
Policja podaje, że znalazła ciało chłopca oraz zatrzymała podejrzanego o dokonanie tej zbrodni.

Zakładam, że czynności śledczych opierają się na realnych poszlakach i niemal oczywistych lub wręcz oczywistych dowodach, a nie jakichś przypadkowych ruchach.

To jest mój kolejny głos w sprawie wprowadzenia bezwzględnej kary śmierci w oczywistych przypadkach udowodnienia winy tych, których bandyckie czyny nie podlegają żadnej wątpliwości.

Jeśli np. monitoring, ślady ujawnione w czasie obdukcji (sekcji) wskazują na tego bandytę, to wątpliwości nie ma żadnych, bo już samo porwanie musi być traktowane jak akt terroru i zamiar zabójstwa.

Nasza cywilizacja, jeśli ma przetrwać, musi wrócić ze ślepej uliczki pseudo humanizmu pozwalającego całej masie bandytów czuć się bezkarnymi w swoich chorych urojeniach i realizowaniu nieludzkich, niehumanitarnych oraz bestialskich i barbarzyńskich zachowań.

Jeśli ktokolwiek chce im przyznawać prawo do życia lub twierdzi, że jest tu miejsce na jakąkolwiek resocjalizację... to niech sam się nimi zajmuje w odosobnieniu i izolacji od reszty świata, na własny koszt i odpowiedzialność.
Tyle, że jaka ich wtedy czekałaby kara...?

Takie zabójstwo musi być karane śmiercią, szybką, natychmiastową, bez siedzenia latami w celi śmierci, bo wtedy rzeczywiście jest niehumanitarna i bezsensowna zarówno dla mordercy jak i dla społeczeństwa.

Jeśli nie ma dowodu i absolutnej pewności, że to ten – to oczywiście nie ma mowy o karze śmierci na podstawie poszlak...

Ale twarde dowody muszą szybko kończyć sprawę jednoznacznie i nieodwracalnie.

My nie chcemy mścić się i sprawiać, by winowajca cierpiał, bo ludziom normalnym to nie jest do niczego potrzebne i nie dostarczy nam żadnej radości ani satysfakcji.

Nieuchronna kara ma być choć ułamkiem prawa i sprawiedliwości dla tych, którzy chcą żyć według humanitarnych zasad społecznych i oczekują, że to życie społeczne ma ich chronić.

W przeciwnym razie życie w takim społeczeństwie tolerującym i utrzymującym dewiantów i morderców nie będzie miało żadnej wartości dodanej i prędzej czy później zmusi wszystkich do życia według własnych praw i samoobrony przed tak skrzywionym społeczeństwem, które nie zapewnia jednostce poczucia bezpieczeństwa ani nie tworzy żadnej wspólnoty wyznającej tożsame zasady.

A to doprowadzi do totalnego chaosu i bałaganu, w którym nikt już nie będzie bezpieczny ani chroniony w jakikolwiek sposób.

I żadną wymówką nie może tu być przyjmowane tak często przez obronę uciekanie w choroby psychiczne, niepoczytalność, zaślepienie, odurzenie, czy wszelkie inne wymówki, które muszą być traktowane jako dodatkowo obciążające, a nie tłumaczące i powodujące ich ochronę i ucieczkę przed karą.

Jestem pewien, że gdyby się okazało, że stwierdzenie choroby psychicznej byłoby czynnikiem obciążającym, to nagle wszyscy niepoczytalni staliby się w jednej chwili w pełni świadomi swoich władz umysłowych, potrafiliby niezwykle jasno i precyzyjnie myśleć, a ich IQ w testach zaczęłoby oscylować co najmniej w okolicach 160.

Prawnicze gierki i manipulacje powodują, że dla kasy można wybronić, ochronić i uniewinnić każdego, największego nawet bydlaka i zbrodniarza.

Powrót do stosowania kary śmierci uratuje wiele kolejnych potencjalnych ofiar kolejnych dewiantów, którzy będą wiedzieli, że nie będą bezkarni, a efekt ich schwytania i osądzenia może być tylko jeden.

A jedynie nieuchronność kary śmierci może ich powstrzymać przed zbrodnią.

Wszyscy niepoczytalni nagle bardzo jasno zrozumieją i bez problemu uświadomią sobie, że wystąpienie przeciwko inny obywatelom musi i będzie karane surowo oraz bezwzględnie i bezwarunkowo.

To pozwoli uratować wiele niewinnych istnień.

Sebastian mógłby żyć, gdybyśmy jako społeczeństwo zagwarantowali mu skuteczną, systemową ochronę przed kontaktem z takimi dewiantami jak ten, który w sposób bestialski pozbawił go życia.

Ale pseudo humaniści wolą piękne, puste hasła i współudział w takich morderstwach niż odważne likwidowanie wszystkich nieprzystosowanych do życia według cywilizowanych zasad społecznych, których my jesteśmy zmuszeni bezwarunkowo przestrzegać.

RIP Sebastian, mam nadzieję, że jesteś już w dużo lepszym świecie, bo jak znam życie, to ten tradycyjnie nie ruszy palcem, a chwilowo wzburzeni humaniści poradzą nam, byśmy przeszli się w milczeniu na znak niezgody na otaczające nas kurewstwo...

I po raz kolejny będziemy mieli zapomnieć o sprawie, ofierze i jej cierpieniu oraz o tym, ze mamy wziąć na siebie utrzymywanie przez kilkadziesiąt lat kolejnego mordercy, który m.in. na koszt rodziców Sebastiana, będzie sobie spędzał pasożytniczo czas, oglądał telewizję, chodził na siłownię, a w którymś momencie pozwie nas o wielkie odszkodowanie, bo uzna, że za mało wchodziliśmy mu w dupę i nie mógł rozwijać swoich chorych zainteresowań.

A za tydzień spotkamy się na następnym marszu milczenia, bo kolejny chroniony przez humanistów dewiant wyszedł na miasto...

Ja Ja, Polak mały

Nowy komentarz
Wpisz treść komentarza
Wpisz treść komentarza
Wpisz podpis
Podpis
Wpisz kod z obrazka
Wpisz kod z obrazka
© Wszelkie prawa zastrzeżone